Lisciasty
2016-10-03 22:08:27 UTC
Witam,
Dopiero się doktoryzuję z rurek i płynów (przy okazji budowy chałupy)
i wciąż idzie słabo, mimo że postępy są.
Problem obecnie mam taki:
Dolne źródło pompy ciepła składa się z dwóch odwiertów po 100m
głębokości, połączonych w studzience rozdzielczej (5m od każdego
odwiertu), potem ze studzienki do domu idą 2 rury zbiorcze (około 12m).
Rura to HDPE 40x3, taka sama w odwiertach jak i dobiegach.
W kotłowni jest fragment instalacji zrobiony z rury miedzianej 28x1,
jest tam pompa obiegowa, filtr (5/4"), zawór zwrotny (5/4") i sama
pompa ciepła (a właściwie wymiennik ciepła bo to on jest w obiegu).
Producent pompy wymaga przepływu na poziomie 1,8 m3/h (czyli
30 l/min). Instalator dolnego źródła zamontował mi na rurze
dolotowej rotametr, konkretnie taki (typ B, przepływ 8-38 l/min):
http://tinyurl.com/z6ussmn
Póki co, po odpowietrzeniu układu mam przepływ na poziomie 26-27 l/min
(odczyt z rotametru). Producent pompy sugeruje, że rotametr powoduje
opór przepływu i powinienem się go pozbyć. Zacząłem grzebać w papierach
i spadek ciśnienia na wymienniku ciepła to 11,8kPA (zakładam, że to
przy przepływie nominalnym). Zerknąłem też w kartę rotametru
i przy przepływie 25l/min ma spadek ciśnienia na poziomie 6kPa,
czyli chyba całkiem sporo? Nie mam pojęcia jaki spadek jest na tych
rurach, dopiero próbuję to wykumać. Aha, pompa obiegowa to typ
25-60, puszczona na trzeci bieg. Czy ktoś mógłby mnie oświecić,
czy te dodatkowe 6kPa (a nawet teoretyczne 9kPa przy przepływie 30l/min)
mocno wpływa na przepływ i faktycznie powinienem pozbyć się dziada
z obiegu?
Pzdr.
L.
Dopiero się doktoryzuję z rurek i płynów (przy okazji budowy chałupy)
i wciąż idzie słabo, mimo że postępy są.
Problem obecnie mam taki:
Dolne źródło pompy ciepła składa się z dwóch odwiertów po 100m
głębokości, połączonych w studzience rozdzielczej (5m od każdego
odwiertu), potem ze studzienki do domu idą 2 rury zbiorcze (około 12m).
Rura to HDPE 40x3, taka sama w odwiertach jak i dobiegach.
W kotłowni jest fragment instalacji zrobiony z rury miedzianej 28x1,
jest tam pompa obiegowa, filtr (5/4"), zawór zwrotny (5/4") i sama
pompa ciepła (a właściwie wymiennik ciepła bo to on jest w obiegu).
Producent pompy wymaga przepływu na poziomie 1,8 m3/h (czyli
30 l/min). Instalator dolnego źródła zamontował mi na rurze
dolotowej rotametr, konkretnie taki (typ B, przepływ 8-38 l/min):
http://tinyurl.com/z6ussmn
Póki co, po odpowietrzeniu układu mam przepływ na poziomie 26-27 l/min
(odczyt z rotametru). Producent pompy sugeruje, że rotametr powoduje
opór przepływu i powinienem się go pozbyć. Zacząłem grzebać w papierach
i spadek ciśnienia na wymienniku ciepła to 11,8kPA (zakładam, że to
przy przepływie nominalnym). Zerknąłem też w kartę rotametru
i przy przepływie 25l/min ma spadek ciśnienia na poziomie 6kPa,
czyli chyba całkiem sporo? Nie mam pojęcia jaki spadek jest na tych
rurach, dopiero próbuję to wykumać. Aha, pompa obiegowa to typ
25-60, puszczona na trzeci bieg. Czy ktoś mógłby mnie oświecić,
czy te dodatkowe 6kPa (a nawet teoretyczne 9kPa przy przepływie 30l/min)
mocno wpływa na przepływ i faktycznie powinienem pozbyć się dziada
z obiegu?
Pzdr.
L.