Marek
2024-07-29 10:08:19 UTC
Może ktoś zna jakiś gotowiec by nie wymyślać koła. Do el. siłownika
liniowego (taki uniwersalny stosowany do rozkładania foteli, okien
itp) muszę dorobić wykrywanie przeciążenia. Pomiar prądu silnika
odpada bo tam jest bardzo duży moment na przekładni i prąd owszem
ciut rośnie ale dopiero po zbyt znacznej sile jaką chcę wykrywać.
Widzę to tak, że wystarczy wyłącznik krańcowy (jego sprężyna
wystarczy tu jako kontra, to ma być delikatne) umocowany w jakieś
przejściówce mocowanej do uchwytu siłownika, który ma mocowanie
wahliwie na kształtowniku typu C. Czyli wyłącznik w czymś o co się
mocowanie siłownika "rozeprze". Wykrywanie przeciążenia musi być
tylko w kierunku rozpierania siłownika.
Nie wiem.. jakieś dwa krótkie okrągłe lub kwadratowe profile
(kwadratowe prostsze do zrobienia otworów po bokach) profile wsuwane
jeden w drugi i gdzieś w środku wyłącznik który klika jak profile się
wsuną do końca. Oczywiście z blokada na wysunięcie. Ruch swobodny
kilka mm na kliknięcie wyłącznika.
liniowego (taki uniwersalny stosowany do rozkładania foteli, okien
itp) muszę dorobić wykrywanie przeciążenia. Pomiar prądu silnika
odpada bo tam jest bardzo duży moment na przekładni i prąd owszem
ciut rośnie ale dopiero po zbyt znacznej sile jaką chcę wykrywać.
Widzę to tak, że wystarczy wyłącznik krańcowy (jego sprężyna
wystarczy tu jako kontra, to ma być delikatne) umocowany w jakieś
przejściówce mocowanej do uchwytu siłownika, który ma mocowanie
wahliwie na kształtowniku typu C. Czyli wyłącznik w czymś o co się
mocowanie siłownika "rozeprze". Wykrywanie przeciążenia musi być
tylko w kierunku rozpierania siłownika.
Nie wiem.. jakieś dwa krótkie okrągłe lub kwadratowe profile
(kwadratowe prostsze do zrobienia otworów po bokach) profile wsuwane
jeden w drugi i gdzieś w środku wyłącznik który klika jak profile się
wsuną do końca. Oczywiście z blokada na wysunięcie. Ruch swobodny
kilka mm na kliknięcie wyłącznika.
--
Marek
Marek